czwartek, 28 lutego 2013

Jak zwykle zadziałał mój Prywatny Motywator. A ponieważ stwierdził, że nie muszę pisać dużo jak nie mam Wena to będą zdjęcia- biżuterii, tak dla odmiany. 

 

Komplet zaległy, bo robiony popołudniu przed wyjściem, gdy Mama doszła do wniosku, że nie ma odpowiedniej biżuterii do nowej torebki. A ten odcień był idealny. Kolczyki na długich łańcuszkach i bransoletka. Kamień barwiony i elementy posrebrzane.

Zawieszka na szyję. Elementy posrebrzane.


Lekkie kolczyki z piórek i kulek ze szkła weneckiego. Elementy posrebrzane.
 
Jedna z prac określana mianem dłubaniny, jakże przeze mnie lubianej. Kolczyki na elementach posrebrzanych z wklejanymi sztucznymi kryształkami w trzech odcieniach różu. Na ostatnim zdjęciu prawie widać ilość kolorów ;).


 

Komplet z koralików z tworzywa na lince jubilerskiej, z posrebrzanymi elementami.


Kolejne guzkowe koraliki. Tym razem imitacja tygrysiego oka. Dopiero robiąc zdjęcie to zauważyłam. Sztyfty na elementach posrebrzanych.


Sztuczne perełki na elementach posrebrzanych.


Bardzo długie kolczyki z koralików z tworzywa na czarnych elementach, robione z fascynacji tym połączeniem kolorów. Bardzo długie.


Jaszczurki posrebrzane. Niewielkie i bardzo sympatyczne.


Tyle na dziś. Na następny raz ciekawostka nad którą spędzałam ostatnie wieczory.
Pozdrawiam  ^^.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz