niedziela, 24 marca 2013

Zapraszam na Candy w Malinowym Raju - do wygrania Pomarańczowe cuda ;)
http://malinowy-raj.blogspot.com/

Osobno wrzucam link i zdjęcie, bo jeszcze nie umiem podlinkować odpowiednie samego zdjęcia ;)
Tym razem zaległa kartka inspirowana Walentynkami, dawno to było ale jeszcze tu się nie pojawiało, więc postanowiłam wrzucić w ramach przerywnika jeszcze przed Wielkanocą ;)
 
 
 
 Kartka w stylu pin-up. Wykonana na bazie  papierów wizytówkach, dodatki to kwiatki papierowe, wstążek i niewielkich metalicznych serduszek.

 
 A to jest moja pierwsza świeczka z serii decoupage. Zrobiona na bazie serwetki świątecznej. Stała u mnie przez święta i wypalała się bardzo ładnie - środek się wypalił a serwetka została.
Mam nadzieję, że uda mi się popełnić kolejne, choć jak przyjdzie lato pewnie nie będę mieć potrzeby stawiania świeczek dla poprawy nastroju ;)

Pozdrawiam :)

sobota, 23 marca 2013

Zdjęcia tego, co zajmowało mnie wieczorami początkiem roku ;).
Zaproszenia na srebrne wesele. Nie było ich dużo- wszystkich robiłam 10 szt. ale ponieważ robiłam wieczorami, w porywach czasu, no i forma była - jak dla mnie wyzwaniem to trochę mi to zajęło. Po raz pierwszy używałam embrossingu na gorąco - fantastyczny efekt, choć pamiętanie by nie dotykać niestopionego pudru czasami dawało się odczuć ;)
Zdjęcia tylko z czasu pracy, ponieważ zapomniałam zrobić zdjęcia całości przed ich wydaniem ;)
 

 Te brązowe różyczki to tylko psikane glimmer mistem - domowej roboty, w celu dopasowania do całości. W dziennym świetle były po prostu białe - cieniowane mieniącym się jasnym brązem.
 
 
 
 

I trochę z innej bajki. Ponieważ jakiś czas temu znalazłam w segregatorze ze ścinkami fanastyczny papier w gwiazdki postanowiłam zrobić karteczkę "dzieciową". Niestety miałam tylko róż więc nie udało mi się zrobić chłopięcego odpowiednika tej karteczki ;)
Kartka wiązana całościowo, utrzymana w tonacji różowej, z wykorzystaniem papierów, serwetki i wycinka z czegoś - ten fantastyczny papier w gwiazdki to właśnie jakiś fragment opakowania ;)

Robiąc porządki w ścinkach znalazłam komplet żółtych kwiatków, wyciętych na spotkaniu dzięki uprzejmości którejś z dziewczyn. Ponieważ brakuje mi słońca postanowiłam nieco bardziej optymistyczną kartkę zrobić - przynajmniej ;)

 
Wszystkie trzy delikatne kółka to serwetki, z zapasów ogólnodomowych. Myślę, że całkiem nieźle wygląda to razem z tymi drobnymi fioletowymi kwiatkami. Niestety nie udało mi się na zdjęciach złapać, że zielony papier to metalic, dzięki czemu kolor jest przyjemnie nie narzucający się jako dodatek.
Kartka brała udział w wyzwaniu: Fiolet, na forum Scrappassion.

U mnie dziś pogoda bardziej wiosenna - oby się tak utrzymało na dłużej ;)
Pozdrawiam :)

czwartek, 28 lutego 2013

Jak zwykle zadziałał mój Prywatny Motywator. A ponieważ stwierdził, że nie muszę pisać dużo jak nie mam Wena to będą zdjęcia- biżuterii, tak dla odmiany. 

 

Komplet zaległy, bo robiony popołudniu przed wyjściem, gdy Mama doszła do wniosku, że nie ma odpowiedniej biżuterii do nowej torebki. A ten odcień był idealny. Kolczyki na długich łańcuszkach i bransoletka. Kamień barwiony i elementy posrebrzane.

Zawieszka na szyję. Elementy posrebrzane.


Lekkie kolczyki z piórek i kulek ze szkła weneckiego. Elementy posrebrzane.
 
Jedna z prac określana mianem dłubaniny, jakże przeze mnie lubianej. Kolczyki na elementach posrebrzanych z wklejanymi sztucznymi kryształkami w trzech odcieniach różu. Na ostatnim zdjęciu prawie widać ilość kolorów ;).


 

Komplet z koralików z tworzywa na lince jubilerskiej, z posrebrzanymi elementami.


Kolejne guzkowe koraliki. Tym razem imitacja tygrysiego oka. Dopiero robiąc zdjęcie to zauważyłam. Sztyfty na elementach posrebrzanych.


Sztuczne perełki na elementach posrebrzanych.


Bardzo długie kolczyki z koralików z tworzywa na czarnych elementach, robione z fascynacji tym połączeniem kolorów. Bardzo długie.


Jaszczurki posrebrzane. Niewielkie i bardzo sympatyczne.


Tyle na dziś. Na następny raz ciekawostka nad którą spędzałam ostatnie wieczory.
Pozdrawiam  ^^.

czwartek, 14 lutego 2013

Witam wszystkich Czytaczy i Oglądaczy w Nowym Roku. Ponieważ zupełnie rozminęłam się ze świętami to kartek i akcentów świątecznych z tego roku raczej nie będzie. Nie szalałam z ilością kartek a bilecikami nie będę się chwaliła, bo ilością zdjęć zanudziłabym.

 
Jakiś czas temu odkryłam, że zostałam wyróżniona przez Pastelowo. Zaskoczyło mnie to dość dobrze, bo nie spodziewałam się, że ktoś może jakoś bardziej obserwować moje zmagania na tle blogowym. Cały czas obiecywałam sobie, że odpiszę i podziękuję ale co rusz to coś innego robiłam, no i padło na dziś dopiero. Dziękuję za wyróżnienie i odpowiadam. 

1. Słońce czy deszcz? Jedno i drugie najlepiej - byle nie burza
 2. Plaża czy góry? Góry
3. Aktywny wypoczynek czy leniuchowanie? raczej aktywny
4. Słodkości czy owoce? Owoce
 5. Lody, czy gofry? lody
6. Pizza czy sałatka?sałatka
7. Miasto czy wieś? Wieś
8. Kot czy pies? sama nie wiem, chyba pies choć koty ujmują mnie zawsze swoimi humorami.

Pytań powinno być 11 jak i nominowanych blogów, problem jednak w tym, że blogi wyróżniane powinny mieć "mniejszą liczbę obserwatorów" a większość blogów, które czytuję jest albo bardzo znana, albo bardzo bardzo znana. Mam jednak nadzieję, że mogę nominować mniej osób:
http://www.mi-artystycznie.blogspot.com/
http://www.zielona-mi.blogspot.com/
http://cudenkowo-madeleine.blogspot.com/
http://origata.blogspot.com/
http://craftownialaili.blogspot.com/
http://czekoladownik.blogspot.com/

i jedynie szkoda, że nie można nominować osoby od której dostało się wyróżnienie, bo także wart zaglądania blog.

Zestaw pytań do:
1. kawa czy herbata?
2. wczesne wstawanie czy późne pójście spać?
3. kalendarz książkowy czy elektroniczny?
4. kolczyki czy klipsy?
5. papier czerpany czy tekturka?
6. ogórki kiszone czy świeże?
7. makijaż czy brak makijażu?
8. spódnica czy spodnie?
9. teatr czy kino?
10. gotowanie samemu czy zamawianie?
11. torebka duża czy mała?

Mam nadzieję, że nie zanudziłam pisaniem, więc trochę zdjęć - raczej zaległych ;)

Kartka na ślub - miała zawierać nieco motywów żołnierskich przez wzgląd na dekorację prezentu (wiem, że zdjęcia mocno... poglądowe, ale robione na szybko wieeele czasu po wręczeniu). Nieśmiertelniki nie były przymocowane całkiem, by była możliwość zdjęcia ich - jeśli kartka by się znudziła.

 Kolejna kartka z serii ślubnych - tym razem miała być prosta, a jako utrudnienie był brak dostępu do większości bardziej profesjonalnych drobiazgów. Kwiatki robione ręcznie, wszystkie kształty wycinane bez dostępu do dziurkaczy, etc. Ostatnie zdjęcie najdokładniej chyba oddaje kolory, bo także zdjęcia robiłam niemal przed wyjściem z domu ^^".
 


A to jedna z kartek robionych na zasadzie: mam kawałek co dalej. Ty razem dorabiałam resztę do napisu. Bo gdy zobaczyłam te literki wiedziałam co z nich będzie zrobione ;) 
 
 


A to wspomnienie zeszłorocznego śniegu ;) Pierwsze zachwyty nad kolorowaniem stempli po odbiciu.
 
 

 A teraz komplet zrobiony dla właścicielki bloga: http://terkapio.blogspot.com/ za obdarowanie mnie paczuszką z przydasiami. Jak to ładnie określiła - u niej leży i się kurzy. ;) Ponieważ całość doszła tam gdzie miała, to mogę podzielić się jak wyglądało wsio w komplecie.
 
 

Do notesu także był ołówek w komplecie, ale nie zrobiłam chyba zdjęcia - cóż ołówek dopasowałam do okładki notesu po prostu.
 
 

Udało mi się nawet przymocować wstążkę do przekładania ;D
 
 

Mam nadzieję, że pomimo natłoku zdjęć jakoś dało dotrzeć się do końca co wytrwalszym ;).
I dziękuję Motywatorom, za przypominaniu mi o pisaniu tutaj ;P.